Strona klubu UMKS Kielce

Sobota, 10 listopada godz. 18:30
UMKS Kielce - Spójnia Stargard Szczeciński

Myślę, że przyszła pora na pierwszą wygraną w sezonie. Jak myślicie to będzie ten mecz? Moim zdaniem cierpliwość kibiców się wyczerpuje więc nie pozostaje nic innego jak przyjśc na mecz, dopingować i niech ta hala w końcu zostanie odczarowana ! Waszym zdaniem jest to możliwe?

Prawdziwi kibice wierzą w wygraną każdego meczu ! Jest możliwe oczywiście. Tylko chłopaki muszą mieć lepszy mecz niż ten z Krosnem, czyli muszą dać z siebie 100 %. Więcej zmian. Lepsza skuteczność i wygrana jest w naszej kieszenie

Po ostatnim meczu z mocnym Krosnem można z pewnością spodziewać się wyrównanego spotkania. Oby tylko "wpadało" graczom UMKSu (ostatnio ponad 50% z gry) i wtedy można walczyć jak równy z równym z każdą ekipą w lidze. Mam nadzieję, że w sobotę zobaczymy pierwsze zwycięstwo na Żytniej w tym sezonie

Jest realna szansa na wygraną, bez oglądania się na grę przeciwników. Spójnia jest najsłabszym zespołem jaki zawita do Kielc od początku sezonu, oby się chłopaki sprężyli i wygrali w końcu!!

Wiadomo już czy Kamil Kamecki zagra w tym spotkaniu?

Po siedmiu kolejkach statystyki łaskawsze są dla rywala. Jestem jednak zdania, że nasz jutrzejszy przeciwnik jest w naszym zasięgu. Celem jest pierwsze zwycięstwo w tym sezonie przed własną publicznością. Jak nie teraz to kiedy?! Jeżeli przegramy ten pojedynek to będę głęboko zaniepokojony naszym ligowym bytem. Cień nadziei daje jednak postawa naszej drużyny z minionego spotkania, które choć przegrane to wyrównane. Spójnia - z całym szacunkiem do rywala - wydaje się być drużyną, którą możemy spokojnie pokonać, jeżeli zawodnicy zaprezentują basket w takim wykonaniu jak ostatnio.

I wreszcie zwycięstwo!!! Jednak po pierwszych słabych minutach czwartej kwarty myślałem, że będzie powtórka z ubiegłego tygodnia. Na szczęście super obrona w końcówce, ważne trafione "trójki" i mamy mecz wygrany we własnej hali!

Liderzy w końcówce nie zawiedli, ręka przy trójce nie drżała, ale dla mnie cichym bohaterem jest też Fąfi, przez którego przechodziła większość piłek w tym meczu i jak zwykle potrafił zrobić z tego duzy pożytek (7 asyst, 6 zbiórek). Jak zwykle solidny w obronie, jego przechwyty i zmuszanie rywala do błędu na jego połowie wyglądały bardzo efektownie. Dołoży do tego trójke, która kiedyś musi odpalić i będzie już zawodnik kompletny

No i doczekaliśmy się zwycięstwa! Nie byłem na meczu, śledziłem tylko relację live na pzkosz, ale emocje w ostatnich sekundach, które trwały dobre kilka minut, były ogromne:) Otrzymałem za to relację z pierwszej ręki, że były na meczu osoby robiące niewybredne uwagi odnośnie koloru skóry sędziego Arnauld Kom Njilo. Wstyd mi po trzykroć, bo znam tego chłopaka, naprawdę super gość, ma żonę Polkę i 2 dzieciaków, jest naprawdę miły i serdeczny. Wstyd mi poza tym, że są ludzie w moim rodzinnym mieście, którzy prezentują taki żałosny poziom intelektualny...A poza tym Arnauld zanim przyjechał do Polski mieszkał w RPA i był sędzią międzynarodowym FIBA Africa. Także mój apel do pajaców, którym się nie podobają czarni (albo żółci, czerwoni, różowi, niebiescy, etc.), zamiast obrażać porządnych ludzi, zostańcie pod klatką na swojej dzielni, gdzie możecie drzeć japę do woli - jeżeli tylko na taką rozrywkę intelektualną Was stać.

Oczywiście dołączam się do apelu Miernikosa. Jeżeli przychodzicie na koszykówkę to bądźcie świadomi, że w tej dyscyplinie wiodą prym właśnie czarnoskórzy zawodnicy, a wszyscy miłośnicy basketu zafascynowani są ligą NBA, której zawodników chyba nie trzeba przedstawiać. Poza tym polecam zapoznanie się z historią kieleckiego basketu i przytoczenie sobie takich nazwisk jak Leon Derricks czy Derrick Hayes.

Żyjemy w Państwie gdzie obowiązuje wolność słowa !!!
Kibice są nie liczną jednostką, którzy nie boją się głośno wyrazić swoich poglądów.

Do Panów UMKS i Miernikos:

Ja bardzo dobrze pamiętam:Derrick Hayes, Deon Watson, Vojkan Bencić, Vlatko Ilić, Igor Milicić czy Richmond McIver. Sam fascynowałem się jako dziecko ich grą w Cersanicie Nomi Kielce. Natomiast teraz trzeba się zastanowić i zadać sobie kilka pytań! Czy chcemy, aby w Kielcach klub skladał się w 70% z zawodników zagranicznych? Czy robimy maszynke do robienia pieniędzy tak jak to ma miejsce w ekstraklasie? Czy aż tak bardzo jesteśmy głodni sukcesu, że sprzedamy swój klub z reguły lepszym zawdonikom zagranicznym? A co zrobicie z wychowankami kieleckiego basketu? Powiecie "wybierdalać, bo czarni są od Was lepsi tylko dlatego, że mają lepsze uwarunkowanie genetyczne do uprawiania koszykówki?"

Zobaczcie co zrobił trener Rafał Gil po awansie do pierwszej ligi. Mimo, że miał możliwość nie zreformował składu, dal szansę zawodnikom, którzy naprawdę ją wywalczyli, którzy wieloletnia pracą udowodnili jak warto dążyć do celu. Teraz I liga jest dla nich nagrodą, na którą naprawdę zasłużyli.

Panie Miernikos jesli uważasz, że jestem pajac bo nie toleruje ludzi, którzy chcą zabrać miejsce naszym zawodnikom tylko dlatego bo wymyslili koszykówki i w porównaniu do NBA jestesmy niepełnosprawni to podejdz w sobote przed albo po meczu, porozmawiamy, a udowodnię Ci, żę "ludzie spod klatki" sa bardziej inteligentni niż Ci się wydaje. ( bez obrazy oczywiscie ))) dyskusja

Mecz przypominał mi spotkanie z przed tygodnia z MOSiR Krosno. Tylko tym razem to my zachowalismy więcej zimnej krwi i wygralismy ten mecz! Uwierzcie, że gdy grasz najlepszy mecz w lidze( mam na mysli mecz z Krosnem) i doznajesz porażki to bardzo trudno jest się po niej podnieść. To było to o co najbardziej się martwiłem, że chłopaki załamią się, zobaczą, ze ich starania ida na marne. Pokazali ,że Nie!!! Tu wspaniała praca trenera i kwestią idealnego przygotowania również pod względem psychologicznym! Brawo sztab szkoleniowy!
Wierzę, że ten mecz jest początkiem czegoś nowego. A dowodem tego będzie mecz z Astrorią w sobotę na który już teraz wszystkich zachęcam do prszyjścia!!!

Na koniec informacja dla panów z kieleckiej policji. Kultura wymaga, że przychodząc na mecz trzeba kupić bilet.

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem?! Pisałem o obrażaniu sędziego. Nie zawodników. Zresztą, czy w porządku jest obrażać człowieka za to jak wygląda?
Jak się ma w ogóle obrażanie sędziego za kolor skóry do sprowadzania zawodników zza granicy?! Uważasz, że tak można? Skoro to jest oficjalna strona klubu, a Ty jesteś administratorem, to mam pytanie do prezesa Gila:
Czy obrażanie sędziego, bo ma inny kolor skóry niż miejscowi, jest w porządku?

Wiem o czym pisałeś. Swoją odpowiedź rozwinąłem też nawiązując do Pana UMKS, który powołał się na byłych zawodników Hayesa i Watsona. Obrażanie ludzi za to jaki mają kolor skóry to co innego, a obrażanie sędziego za jego błędne decyzje to druga sprawa. Jeżdząc kilkadziesiąt lat po różnych halach i stadionach w Polsce, zapewne też spotkałeś się z taką sytuacją i zgodzisz się, że obraza Pana Arnaulda Kom Njilo była niczym w porównaniu do tego co kibice potrafią zrobić. I tak w tym przypadku z tego co słyszalem, wyzwiska pod jego adresem ze strony publiczności padły za jego według nch błędne decyzje.

Żeby sprawa była jasna:) Nie popieram rasizmu na ulicy, ale musimym pamiętać, że kibic kupując bilet ma prawo się wydrzeć, wyrazić swoje zdanie czy emocje, które często sa negatywne. Wiesz, że jeden zrobi to w sposób kulturalny, jeden zachowa się jak cham. Być może w tym przypadku było to drugie. Dobre, że o tym się mówi.
Szanuje Twoje poglądy i ludzi, którzy nie boją się ich bronić! Pozdr

Właśnie szacunek do drugiego człowieka jest najważniejszy. Już pal licho tego biednego Arnoulda, który ma przejebane tylko dlatego, że jest w Polsce i jest czarny, bo słyszy pewnie różne epitety codziennie. Ale wyobraź sobie, co czuje jego żona (Polka), co czują jego dzieci, słysząc takie rzeczy? Naprawdę obrażając ludzi za ich pochodzenie, poglądy, orientację seksualną, itp. bardzo krzywdzi się ich samych, a także ich rodziny.
Po części rozumiem nacjonalistyczne poglądy części ludzi, ale to nie obcy są powodem tego jak jest, a stają się ofiarą. W ogóle, żyjąc tyle lat w Polsce, dziękuję codziennie, że nie jestem przedstawicielem żadnej mniejszości, bo po prostu mają oni straszne życie.
Ja staram się żyć tak, żeby nie krzywdzić innych. I byłbym dumny jakby każdy żył wg takiej zasady.
Masz oczywiście rację pisząc, że na stadionach piłkarskich jest gorzej, ale to nie najlepsze porównanie...Masz też rację, że to były komentarze spowodowane emocjami, pojedynczych ludzi. Ja bym się tam czuł nieswojo. W ogóle obrażanie sędziego w stylu "sędzia chuj" to jest jakieś totalne nieporozumienie! Sam jestem sędzią koszykówki od lat i mam świadomość, że często popełniam błędy. Zresztą tak samo jak zawodnicy, trenerzy, każdy uczestnik meczu! I czy to jest powód, żeby kogoś wyzywać, obrażać?! Czy po stracie np mojego brata można sobie krzyknąć: "Miernik, Ty chuju?!"
Naprawdę, trzeba się zastanowić nad swoimi słowami i czynami...

Od siebie chciałem dodać, że na pewno nikt w klubie nie popiera, ani nie usprawiedliwia takiego zachowania.
Z tego co wiem, to chamskie i prostackie zachowanie padało z ust jednego człowieka.
Cieszy fakt, że inni kibice byli zbulwerowani i zwracali mu uwagę na to co robi.

Jacvs też nie za bardzo rozumiem o co Ci chodziło w tej wypowiedzi i dodam, że nie zgadzam się, że kibic bo kupił bilet ma prawo w ten sposob wyrazić swoje emocje. Myśle, że nie ma znaczenia czy jestem w kinie, w parku, na ulicy czy w hali na meczu obowiązują mnie takie same powszechnie uznane obyczaje i zasady dobrego zachowania.