Rywale kielczan mają na koncie tylko jedna porażkę i z 7 punktami plasują się na 6 pozycji w tabeli (UMKS jest 11). Taka lokata torunian jednak nie satysfakcjonuje.Koszykarze SIDEN-u od kilku już sezonów zaliczają się bowiem do ścisłej czołówki w peirwszej lidze, a w tym sezonie głośną mówią nawt o najwyższych celach. Pomóc w tym ma silna i doświadczona kadra. Doświadczony rozgrywający Łukasz Żytko, skuteczny środkowy Adam Lisewski, czy niezwykle atletyczny i efektowny Aleksander Perka to tylko nieliczne atuty toruńskiej drużyny. Największym jest bowiem kolektyw. - Ta drużyna, podobnie jak zespół z Kutna (kielczanie przegrali z nimi w pierwszym meczu w Kielcach 65:89 przyp.red) ma atuty na każdej pozycji. Mam jednak przed tym meczem dobre przeczucia i liczę, że sprawimy niespodziankę – mówi trener UMKS Kielce, Rafał Gil.
Dodatkowym smaczkiem sobotniej rywalizacji jest fakt, że na ławce trenerskiej gości zasiądzie legendarny polski szkoleniowiec, Eugeniusz Kijewski. Szkoleniowiec ten jeszcze w latach 90-tych zdobywał najwyższe triumfy w polskiej lidze z Nobilesem Włocławek, a w latach 2000-20007, sopocki Prokom Trefl pod jego wodzą aż czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski. - Dla mnie też będzie to niesamowite przeżycie. Jeszcze kilka lat, czy nawet miesięcy temu mogłem jedynie pomarzyć, że spotkam się z takim szkoleniowcem w bezpośrednim pojedynku - dodaje szkoleniowiec naszego zespołu.
W jego zespole nie zagra kontuzjowany Kamil Kamecki, a pod znakiem zapytania stoi także występ skrzydłowego Piotra Osiakowskiego, który ma problemy z pachwiną. Początek sobotniego spotkania w hali przy ulicy Żytniej o godzinie 17. Bilety w cenie 10 i 5 złotych dostępne będą w kasie hali.