Rywalizacją z Wisłą Kraków nas zespół rozpoczyna fazę play-off, która zadecyduje o awansie na zaplecze ekstraklasy. Pierwsze spotkanie już w środę wieczorem w hali przy ulicy Żytniej.
Dla kieleckiego zespołu, który po sezonie zasadniczym uplasował się na drugim miejscu cel pozostaje niezmienny. – Chcemy wywalczyć awans do pierwszej ligi – mówi trener UMKS Kielce, Rafał Gil.
Pierwszą przeszkodą, którą należy pokonać jest siódma po rundzie zasadniczej Wisła Kraków. Pierwszy mecz (gra toczy się do dwóch zwycięstw) już dzisiaj w hali przy ulicy Żytniej. Rewanż w sobotę w Krakowie. – Wisła to niewygodny rywal. Mają specyficzną halę, nie należy zapominać też, że w sezonie zasadniczym poległ tam lider z Piaseczna. Ale my grając na swoim normalnym poziomie, nie powinniśmy mieć problemów – dodaje Gil.
Obydwa zespoły grały ze sobą w Kielcach przed 10 dniami w ramach ostatniej kolejki rundy zasadniczej. Wtedy górą byli kielczanie wygrywając 78:66. UMKS zwyciężył też w pierwszej rundzie w Krakowie. Jeśli zespół nasz zespół upora się z „Białą Gwiazdą”, ich półfinałowym przeciwnikiem będzie ktoś z dwójki Tur Bielsk Podlaski, Novum Lublin.
Początek środowego spotkania o godzinie 19 w hali przy ulicy Żytniej. Wstęp wolny.