Dzięki wygranej Polonii Przemyśl ze Zniczem Basket Pruszków w ostatniej kolejce rundy zasadniczej to zespół z Pruszkowa zajął ostetcznie 11 miejsce w ligowej tabeli. To oznacza, że tym samym będzie naszym przeciwnikiem w walce o utrzymanie. Fazę "play out" rozpoczynamy od dwu meczu w Pruszkowie 6 i 7 kwietnia. Przypominamy, że walka trwa do 3 zwycięstw. Poznajmy więc bliżej naszego rywala, z którym przyjdzie nam walczyć o pozostawienie I ligi w Kielcach.
MKS Znicz Pruszków to klub koszykarski, który powstał 1923 roku. Ich barwy to kolor żółty i czerwony. Debiutowali w najwyższej klasie rozgrywkowej w Poslce w 1947 r. Przez cały okres trawnia klubu przeżywal on różnorakie wzloty i upadki. W sezonie 1994/1995 po wygranej z Polonia Przemyśl tamtajsza Mazowszanka Pruszków zdobywa tutuł Mistrza Polski. Po roku przerwy i słabszej gry Hoop Pekaes Pruszków znów zdobywa najwyższe miejsca w Pucharze Polski i rozgrywkach PLK. Jednak w roku 2003 uwczesny sponsor Old Spice Pruszków ogłasza upadłość klubu i przez nastepne lata klub już pod nazwą MKS Znicz musi walczyć o awans z niższych klas rozgrywkowych.
W tym sezoenie podopieczni Michała Spychały zgromadzili 44 punkty co pozwoliło im na zajęcie 11 miejsca w tabeli. Odnieśli czternaście zwycięstw i doznali szesnaście porażek. Zdecydowanie lepiej prezentują się przed właśną publicznością niż na wyjazdach. Hala przy ulicy Bohaterów Warszawy może pomieścić prawie 3 tysiące widzów. Koszykarze Znicza zdobyli w rundzie zasadniczej w sumie 2082 punkty tracą ich 2092. Atutem własnego parkietu są też oczywiście zagorzali kibice koszykówki w Pruszkowie.
Dwuktrotnie już w ciągu ostatniego sezonu rywalizowaliśmy z nimi zarówno w Pruszkowie jak i w Kielcach. W obu meczach górą byli Pruszkowianie. W pojedynku otwierającym I kolejkę na zapleczu ekstraklasy przegraliśy 60:76. Najwięcej punktów dla naszego zespołu zdobył wtedy Wojciech Miernik i Łukasz Fąfara. Z kolei w drużynie gospodarzy najlepiej spisał się Marcin Matuszewski i Przemysław Szymański. O tym, że gracze Znicza są w naszym zasięgu świadczy druga kwarta tego meczu, w której to byliśmy zdecydowanie lepsi.;
Mecz ze Zniczem w Kielcach w hali przy ulicy Żytniej równiez zakończył się naszą porażką 68:73. Wtedy o wygranej zadecydowała czwarta kwarta spotkania, gdzie górą byli goście. Przez wiekszość meczu to my bylismy na prowadzeniu wygrywając pewnie pierwszą kwarte i remisując drugą. 18 punktów dla naszego zespołu zdobył wtedy Rafał Król natomast w Pruszkowie wyróżniającym zawodnikiem był Przemysław Szymanski. Pamiętamy również, że w drużynie Znicza Pruszków grała kiedyś dwójka naszych zawodników Piotr Osiakowski i Paweł Bacik
Znając już dobrze zespół z Pruszkowa, ich halę i panującą tam atmosferę rozpoczynamy walkę o pierwszą ligę. Zapominamy o wszystkich porażkach, które na ta chwilę są tak naprawdę nieistotne. Wyciągamy wnioski i do Pruszkowa jedziemy pokazać swój charakter i siłę. Nie oddamy tak łatwo czegoś o co tak długo walczylismy. Licząc na wsparcie kibiców, ciężkie treningi i innowacyjność trenera Rafała Gila nie poddamy się i damy z siebie wszystko . Przypominam, że pierwszy mecz juz w sobotę 6 kwietnia w Pruszkowie.
Jacek Wojtachnio